16 grudnia 2013

Szycie grupowe--- akcja SZYJEMY DZIECIOM dla Hospicjum dla dzieci w Gdyni

Hospicjum dla dzieci Bursztynowa Przystań w Gdyni zostało otwarte 2 grudnia 2013


Hospicjum dla dzieci to wspólny projekt Stowarzyszenia Hospicjum św. Wawrzyńca i gdyńskiego samorządu. To miejsce, w którym nieuleczalnie chore dzieci otrzymają fachową pomoc medyczną.
W obiekcie znajdują się kolorowe pokoje, skrzydło dla młodzieży, pokoje dla rodziców, sala zabaw, sala komputerowa, pomieszczenia do hydroterapii, salka kinowa, pokoje terapii zajęciowej i rehabilitacji. W hospicjum znajduje się pięć gabinetów lekarskich, trzy gabinety zabiegowe. Na powierzchni ponad trzech tys. metrów kwadratowych znalazła się również kaplica, aneks szkolny, kuchnia i jadalnia.
zródło: radiogdańsk.pl


                                            fot. www.facebook.com/HospicjumGdynia


Relacja Radia Gdańsk



                                                          Panorama TVP 2    RELACJA 



                                                             Grupa "Trójmiasto szyje"
                                                         Wywiad z Olą z Deco Hobby


                             Skąd wziął się pomysł stworzenia grupy „Trójmiasto Szyje”?
Inicjatywa grupowego szycia nie jest nowością ani na świecie, ani w Polsce, ale w Trójmieście chodzi o coś więcej niż wspólne spędzenie czasu. Dziewczyny skrzyknęły się przez Internet, ale już spotkałyśmy się w realu, by szyć przytulne zabawki i kolorowe dekoracje dla podopiecznych Gdyńskiego Hospicjum dla Dzieci. Na pierwszym spotkaniu grupy „Trójmiasto Szyje" do maszyn zasiadło kilkanaście pań, ale zainteresowanych pomysłem jest dużo więcej osób.
Spotykacie się w miarę regularnie… jak wyglądają takie spotkania?
Spotykamy się w pracowni przy sklepie przy ulicy Abrahama 11. Zazwyczaj spotkania odbywały się w poniedziałki, ale ostatnie zorganizowałyśmy w sobotę licząc, że w wolny dzień przyjdzie więcej osób. Na potrzeby spotkań (i warsztatów, które odbywają się w sklepie) specjalnie zmieniliśmy troszeczkę warunki w naszej pracowni. Chodziło o to, żebyśmy mogły spotkać w jednym gronie i w jednej salce. Mąż specjalnie wyburzył jedną ze ścianek działowych, żebyśmy mogły spokojnie pomieścić się wszystkie razem. Panie przyniosły własne materiały, tkaniny oraz w miarę możliwości również maszyny, po to, żeby praca szła nam szybciej. Poza projektami, którymi się zajmujemy łączy nas też wspólna pasja i frajda, jaką daje szycie. Chciałybyśmy spotykać się w wspólnym gronie także po to, żeby uczyć się od siebie nawzajem i szkolić swój szyciowy warsztat. 
Ile osób tworzy „Trójmiasto Szyje”? Opowiesz nam o nich trochę?

Nasza grupa, która spotyka się ze sobą w miarę możliwości regularnie liczy kilkanaście osób, ale zainteresowanie samym projektem jest coraz większe. Świadczy o tym np. coraz więcej "lajków" na facebooku. Nasza grupa jest otwarta, może dołączyć do niej każdy. Na facebooku piszemy o wszystkich aktualnych wydarzeniach, spotkaniach, wymieniamy się pomysłami i nowinkami szyciowymi. Liczymy, że jak o naszej inicjatywie zrobi się głośniej, nasze grono będzie się jeszcze powiększać. Tym bardziej, że nie trzeba nawet umieć szyć, żeby brać udział w naszych spotkaniach.

 

Wiemy, ze przygotowywałyście maskotki dla Dziecięcego Hospicjum w Gdyni… 
opowiedz nam trochę o tej inicjatywie.
Miałyśmy całą masę pomysłów na piękne, kolorowe, mięciutkie maskotki dla maluchów. Założyłyśmy, że będą to głównie przytulanki, ale chciałyśmy też uszyć kolorowe dekoracje, które można by zawiesić na oknach i na ścianach. Panie na spotkania stawiają się z własnymi materiałami, tkaninami i maszynami do szycia. Do swoich projektów nie potrzebujemy wiele, bo szyjemy głównie ze niewielkich kawałków tkanin, a nawet skrawków, koronek czy wstążek. To co na pewno nam się przyda to nici w sporych ilościach.  Na spotkaniu 23 listopada udało nam się dokończyć wszystkie maskotki przygotowane z myślą o podopiecznych Hospicjum. Bardzo chciałyśmy zdążyć przed oficjalnym otwarciem 2 grudnia, by już od samego początku nasze przytulanki mogły osłodzić pobyt maluszkom. Podsumowanie całej naszej akcji z Hospicjum niebawem pojawi się na naszej stronie na facebooku.
 
 
Czy bierzecie udział także w innych akcjach? 
Czy planujecie jakieś w najbliższej przyszłości?
Już wiadomo, że na pomocy dla hospicjum się nie skończy. W planach mamy, np. pomoc schronisku dla zwierząt. Będziemy szyć leżaczki dla nich, kojce. Na najbliższym spotkaniu w styczniu albo w lutym planujemy trochę odpocząć, zrobić coś dla siebie, np. uszyć jakieś ozdoby dla domu. A potem będziemy szukać następnych projektów, w które mogłybyśmy się zaangażować :-) 
 
 
Jeśli chcielibyście bliżej zapoznać się z projektami grupy i osobami,
które ją tworzą, koniecznie zajrzyjcie na stronę
 "Trójmiasto Szyje" na Facebooku.......zobacz zdjęcia    
                                                             oraz tutaj 


    fragmenty wywiadu pochodzą ze str.http://pomorskie-craftuje.blogspot.com/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz